Zielona Polana

Michał L

No to są te z dobranocek i cyklu bajek na TVN, które kiedyś się oglądało, Hanna Barbera też ogladałem, pamiętam że przez długi czas leciał potem ''kochanie zmniejszyłem dzieciaki'' serial. Bobby był fajny Smile

RC-6180

Własnie jeszcze wiewióry z RR, i struś pędziwiatr i kojot, i Spidi Gonzales...

I Królik Buggs, i Twety (czy jak to tam się pisze)... nie no jest pełno super bajek, nie to co teraz, jakieś jebnięte Pokimony, czy jakies guji-oh Laughing

ayahuasca

Nie oglądałam żadnego Cartoon Network, ani nic takiego, bo zwyczajnie nie miałam. Uwielbiałam za to Muminki (ponoć jak byłam baaardzo mała, to pod konic zawsze płakałam Very Happy

), Kubusia Puchatka i Wilka i Zająca. No i oczywiście bajki Disneya, jak różne o syrenkach itp. Króla Lwa oraz Piękną i Bestię. Ta ostatnia jest cudowna, nawet ostatnio z chęcią z kuzynką oglądałam, po raz pierwszy nie protestując, gdy zmusza mnie do oglądania z nią bajek.