Zielona Polana

Michał L

Odkąd ogoliłem sobie głowę chyba w sierpniu to przekonałem się do tego drugiego, ale teraz ze względu na zimę zastanawiam się poważnie czy to powtórzyć Smile

A z długimi bym już nie wytrzymał Razz

W każdym razie głosujcie w ankiecie i wypowiadajcie się Razz

Winter

Dla faceta ->
półdługie, czyli nie za krótkie, nie na jeża, ale też nie takie żeby w kucyk spinać i żeby masa tłustych kudłów się walała na czoło (znam takich co tak się noszą, i estetycznie to nie wygląda)
Kiedyś fascynowałam się Beatlefryzurą (jak ktoś nie wie o co chodzi, to wyjaśniam, ze chodzi o fryzurki The Beatles, mniej więcej z tego okresu co płyta "Beatles for Sale")

Wygląda to mniej więcej tak:

Później mi przeszło, i teraz wolę takie zwyczajne nie za długie nie za krótkie

U dziewczyn -> zawsze sądziłam i chyba już mi tak zostanie : "Noś, noś, noś długie włosy ...."

Stykó

Cóż, ja tam mam włosy raczej bardziej długie, tak, że gumką spinam i tak dalej. Ale nigdy mi się nie zdarzyło, żeby były nieumyte, przetłuszczone i się walały, wręcz przeciwnie, dziewczyny z klasy pytają, co robię, że mam tak zadbane włosy Very Happy

I tak już odkąd zacząłem zapuszczać 5 lat temu to tak zostało, na razie nie obcinam. Chociaż trochę bym sobie przyciął, ale w długości, w której najfajniej wyglądają, są nie praktyczne, bo cięzko jakkolwiek spiąć i związać. Cóż.

Murzyn

Ja to lubie mieć krótkie ale też nie na łyso całkiem. Miałem przez pewien czas dłuższe troche ale to tylko w celu zrobienia kornów ale sie nie udało. Niefajnie mi strasznie w dłuższych włosach. Błe. Razz

Rkn

ja tam lubie długie, szczególnie jak się kędziorki robią
jak byłem prawie łysy to wyglądałem troche jak drechol

Karolina

Ja uważam, że u kobiety ae i u mężczyzny lepiej wyglądają włosy do pasa niż całkowita łysa głowa.
Nie cierpie łysych z wyoboru tzn chodzi mi o fryzure;).

Maphela

Całkiem łysej głowie mówię stanowczo nie. xD
A co do długości, to do każdego pasuje co innego ; ] .

Stykó

O, właśnie sobie uświadomiłem, że od niedawna mam coś jakby beatlefryzurę ... ciekawa sprawa. Nic, tylko zacząć śpiewać proste piosenki o trzymaniu za rączkę i takich tam.

Michał L

Ja się dzisiaj obciąłem. Na łyso nie chciałem, bo za zimno, ale skróciłem włosy dość znacznie, bo już zdążyłem zarosnąć. Na łyso się gdzieś w czerwcu może obetnę. Laughing

RC-6180

Ani krókie ani długie. Chociaż w zasadzie z tyłu głowy mam już 9cm a z przodu niecałe 4.
I teraz zastanawiam się co sobie z tym odjechanego zrobić... Dreadów nie zrobię, chociaż sam tył w dreadach by był fajowy...

Stykó

Ja powiedziałem kiedyś, że obetnę się na łyso, jak dostanę w pracy awans na kierownika. Ciekawe, czy się uda ...

Blabls

zdecydowanie długie Wink

aczkolwiek długie koniecznie zadbane i nieprzesadnie długie Wink

Nonpossumus88

a ja mam nadal w sumie długie ale planuej coś takiego hmm no jak "Bitelsi" Very Happy

aczkolwiek sam nie wiem, dlugie wlosy to jednak to codzienne mycie wlosow;/ i duzo czasu potrzebne na wysuszenie, choc w sumie ciezko mi sobie wyobrazic siebie samego z krotkimi calkiem wlosami albo na łyso

endless

mam krotkie [lub co najmniej krotsze niz daaaawno temu] a roboty tyle samo ; p bo i tak myje codziennie a do tego i fryzjer raz na jakis czas dochodzi teraz : pp
ale tak jak teraz jest zdecydowadnie wygodniej...a od dlugich sie tylko lysieje : p

Michał L

No ja chocicaż mam krótkie też raczej myję codziennie, czy najwyżej co 2 dzień, ale jest różnica ila tak trzeba było myć, a ile tak, plus czesanie itd. Very Happy

Grażi

podoba mi się łysa głowa ale jakoś tak brak włosów wizualnie odbiera mężczyznom inteligencji ..

Sad

na temat długich się nie wypowiem ..