Zielona Polana

RC-6180

Dziwne, ale mecz mi się podobał, Leo odświeżył nieco skład i od razu lepiej grali... bramka śliczna, szkoda, ze tylko remis, tak naprawdę to ten mecz wygrali Polacy, za symulowanie fauli idiota z Anglii powinien kilku serbom wlepiś zółtko... Piekna postawa Kowalewskiego, mógł go jeszcze kopnąć... sędzia o kant dupy rozbić, nie widział faulu w polu karnym, nie widział symulanctwa "8" z serbii, który po końcowym gwizdu nadal leżał na murawie, że niby tak go boli, po czym przyszedł kumpel i zbił z nim żółwia... żenujące...

Michał L

No zgadzam się, z Serbów takie cwaniaczki, ale mimo wszystkich pochwał, Polsce zabrakło trochę konsekwencji bo 70 minut dobrej gry z 1 strzeloną bramką to jednak troche za mało.

Becia

Też się zgodzę, że Polacy zagrali lepiej. Leo powienien takich piłkarzy wystawić już we wcześniejszym meczu. Ale i tak jesteśmy beznadziejni, bo nie potrafiliśmy utrzymać korzystnego wyniku Razz

Blabls

I z czego Wy się cieszycie? Z dwóch meczy w domu i 1 punktu? Z kim i gdzie oni chcą wygrywać jeśli nie u siebie z Finlandią i Sebia?!?! Co z tego żę dobrze zagrali <tak jak wspomnił Lidzia do 70 minuty> można zagrać beznadziejnie i zdobyć 3 punkty!!! Ten remis jest jak porażka a awans do ME można wybić sobie młotkiem z głowy.

Becia

No i proszę! Polska wygrała z Portugalią! Tego się nie spodziewałam... Al trzeba przyznać, że był to fantastyczny mecz w wykonaniu Polaków, imponowali mi szybkością gry, pomysłowością, pięknymi podaniami z pierwszej piłki i skutecznością w odbiorze piłki. Powinni wygrać wyżej. Szkoda tego ostatniego błedu, po którym padła bramka dla Portugalii, ale najważniejszy jesy wynik końcowy 2:1. Brawo!

Michał L

Zgadzam się Becia, każda formacja grała świetnie, w zasadzie trudno było znaleźć słabo grającego polskiego piłkarza. W ogóle byłem w szoku, nastawiłem się, że Polska będzie się bronić tylko, a tutaj 9 minuta 1:0 Very Happy

, potem już Portugalia przy piłce większość czasu, ale przechwyt Rasiaka i Smolarek i mamy 2 Very Happy

No wyjątkowo się cieszę, ostatnio się tak cieszyłem po meczu jak Bayern z Interem wygrał na wyjeździe. Szkoda tylko, że nasi rywale mocni nie potracili punktów z wschodem(kazachstan, armenia, azerbejdżan), ale 6/6 jeśli chodzi o punkty, o ile wcześniej mogliśmy narzekać, że za mało, to teraz myślę, że wygranej z Portugalią mało kto się spodziewał,(tzn. ja optymistycznie typowałem sobie właśnie 2:1, ale podobnie np. z Finlandią miałem).
Teraz widać co oznacza zatrudnienie zagranicznego trenera, to jednak jest zdecydowana różncia klas. Szkoda jedynie tej straconej bramki, bo wynik jednak nie odzwierciedlał tego co się działo, Portugalia raptem 2 sytuacje, a Polska o wiele więcej. Jeszcze parę takich meczy i takimi zawodnikami jak Błaszczykowski, Golański, Bronowicki zaczną interesować się porzadne europejskie kluby(nie oznacza to tego, że chcę by dobrzy zawodnicy opuszczali Polskę, ale pewnie i tak do tego dojdzie, choć przynajmniej się czegoś nauczą zagranicą).

endless

mecz ladny...
ale na przyszlosc nie zapatruje sie juz tak optymistycznie...zobaczymy czy beda tak grac dalej

Blabls

Ehh teraz nagle Lidzia chwalisz trenera? A jak nie szło to wszyscy na niego najeżdżali ja tak samo dlatego teraz nie będę go od razu chwalić tylko poczekam do następnych meczy <jeśli takowe będą z nim na ławce Razz

>
Mecz oczywiście pierwsza klasa, czegoś takiego chyba niekt się nie spodziewał, trudno zarzucić cokolwiek któremuś z piłkarzy, wszyscy zostawili na boisku kupe zdrowia ale opłacąło się...satysfakcja za pokonanie takiego rywala jakim była Portugalia jest ogromna.
Co do formacji to obrona w końcu zaczęła dobrze grać...może przez te roszady Very Happy

wybijające się postacie na prawej Golański nie do przejścia na lewej Bronowicki 2 mecz w reprze to samo Very Happy

najbardziej podobało mi się jak siate założył któremuś z Portugalczyków Very Happy

pomoc znowu wyśmienicie chyba można powiedzieć że Żuraw także tam grał bo facet cofał się za każdą piłką - prawdziwy kapitan - nie krzyczy tylko klase pokazuje swoją grą i ciągnie do przodu cały zespół. na skrzydłach Błaszczykowski - kurde taki gówniarz a taki świetny zawodnik dobiero zaczął w reprezentacji grać a już można powiedzieć że wywalczył sobie w niej miejsce no i oczywiście Ebi Heart

to jest coś niesamowitego można powiedzieć że tak samo jak jego ojciec!!! Podąży za każdą piłką a strzelić z takiego kąta i tak trudnej pozycji i naprawde finezja, a druga(?) jeszcze to spojrzenie na sędziego czy nie ma spalonego Shocked

Zasługują za słowa wielkiego uznania. Wiadomo kiedy grają słabo oczywiście trzeba ich zjechać ale jeśli grają tak jak wczoraj trzeba chwalić chwalić i jeszcze raz chwalić

Nie wiem jak Wy ale ja osobiście nigdy w życiu nie widziałam tak dobrego meczu w wykonaniu Polaków Very Happy

Michał L

A czy ja mówiłem, że Beenhaker jest złym trenerem ? Nie przypominam sobie. Raczej najeżdżałem na piłkarzy zawsze, ale widać nawet z takich dziadów udało się coś wykrzesać jak weszła świeża krew Very Happy

Blabls

Jeśli tak to zwracam honor ale mi sie wydaje że razem go jechaliśmy

świeża krew Laughing

Rkn

świeża crew człowieku : DD
nooo to najładniejszy mecz jaki widziałem w wykonaniu Polaków : )
kurde wczoraj byłem z nich taki dumny że prawie się popłakałem ze wzruszenia
po meczu był genialny wywiad z lewandowskim, chłop nie rozumiał o co się go pytają x DDD
bronowicki jaki rzeźnik, ahhh ta siatka i wogóle ciąg do gry, tak samo golański, obydwaj nie do przejścia, obydwaj ambitni i nieustepliwi, tak powinni grać nowocześni boczni obrońcy
smolarek-zajebista gra, nie wymaga komentarza tylko pochwał
błaszczykowski-już w poprzednim meczu podobała mi się jego gra a wiekszość go krytykowała...dobrze że leo znowu na niego postawił chłopak ma ambicje, szybkość, gra bez komplexów i jest strasznie waleczny
żurawski-świetna gra, nie było tego widać ale harował wczoraj za dwóch jak nie trzech
rasiak grał powyżej swojej normalnej dyspozycji co nie znaczy że dobrze, tylko jego gra mi się nie podobała
Polskaaaaaaaaaaaaaa!!
kurde chciałbym być na Śląskim i go oglądać na żywo..taki mecz

RC-6180

O tak, kocioł czarownic znów zadziałał...

PZPN, PZPN, j. j. PZPN. Mecze muszą być na śląskim bo tylko tam jest taka atmosfera. Listek jest śmieszny opowiada się, za tym, żeby grać w Warszawie, a jak jest mecz w Chorzowie to i tak przyjeżdża.

A czy Artur Boruc ma brata Question

bo nie jestem pewien. Siedział w sektorze obok, facet, z twarzy bardzo do niego podobny. A w ogóle to odbiegam od tematu.

EBI SMOLAREK (Jeszcze nigdy na śląskim nie śpiewałem tyle razy Hymn Polski Very Happy

)

Stykó

No i oby tak dalej.

Blabls

RC-6180

No to może on to był, albo nie on... mniejsza o to. Nadal nie mogę się otrząsnąć z tego wydarzenia. Wiele razy byłem na Śląskim, ale nigdy tak miło nie wspominałem meczu kadry...

To co, że bilet kosztował 150złotych (ja nic nie dałem), ale jak sobie pomysle, ze mógłbym wydać te 150 złotych i nie widziieć całej drugiej połowy (w sensie połowy boiska), bo zasłaniał mi jakiś ochroniarz, ławki trenerskie, ławki sanitariuszyto by mnie krew zalała chyba. Wogóle to pierwszej bramki nie widziałem, ale nauczony doswiadczeniem sprzed 9 minut, przy akcji naszych, pod bramką przeciwnika, wstałem i na stojaco oglądałem drugą bramkę Ebiego. To było coś...

A Rasiak to oprócz dwóch nóg drewniancyh ma także głowę Hrm

dałby sobie spokój z nim Leo(n)

Rkn

popieram, mysle ze gdyby zamiast niego od początku grał matusiak albo jakiś inny polski napastnik to byśmy wyżej wygrali

Nonpossumus88

nie zachowuj sie rekon jak stereotypowy Polak...i nie szukaj dziury w całym, wazne ze wygrali w b.dobrym stylu.... mam nadzieje ze to nie przypadek i ze z Belgią będzie podobnie

Blabls

Kiedy Rekon ma racje w tym wypadku... Rasiak zagrał..hmm tak jak zawsze w przypadku gdy reszta reprezentacji wybiła się na europejski poziom...widać było jego nieudolność i brak zrozumienia(?) taktyki...piłkarz który kiwa się sam ze sobą jest matołem...

Michał L

No i mamy jeszcze zwycięstwo z Belgią i jeżeli tak pójdzie dalej to wszystko jest możliwe Smile

Kolejne 3 mecze to zdaje się, Azerbejdżan, Armenia i jeszcze raz coś z tego, zatem musi być 9 punktów.

A narazie wchodźcie na tą stronę
[link widoczny dla zalogowanych]

i podpisujcie się !

Michał L · Wysłany: Sob 22:25, 24 Mar 2007 Temat postu:

No i jest 5:0 z Azerbejdżanem !!!
Kazachstan wygrał z Serbią 2:1 no i jeszcze został Portugalia- Belgia. Żeby tam remis był, bo wygrać to chyba Belgia nie da rady.

Super, teraz jeszcze z Armenią, co przy takiej grze nie powinno być problemem, może jeszcze jakiś z rywali straci punkty i będzie można powiedzieć, że odrobiliśmy to co straciliśmy na początku.

RC-6180 · Wysłany: Sob 23:02, 24 Mar 2007 Temat postu:

Lidzia nie mów hop. Na śląskim Polacy ograli Portugalię. Belgowie jak przycisną ich, to i mogą wygrać. Oczywiscie cieżko bedzie. Ale czy my czasem nie mówiliśmy tak przed meczem Polski z Portugalią... "eh fajnie by było zremisowac, ale jeszcze fajniej - wygrać" ... no i ograliśmy ich po pięknej grze 2:1

Stykó · Wysłany: Sob 23:04, 24 Mar 2007 Temat postu:

I jesteśmy liderami grupy, co mnie cieszy bardzo. Garguła super mecz dziś zagrał, trochę mi szkoda, że tak trenerzy uparcie stawiali na Szymkowiaka, mimo, że nie zawsze się sprawdzał, a tu w tle taki Garguła rośnie ... chociaż fakt że dopiero niedawno wielką formę złapał. 3 asysty mówią same za siebie, a gdyby nie pech Żurawia [szkoda, że nie strzelił] to byłoby 5. Ogólnie cały zespół solidnie się prezentował i oby tak dalej.

Michał L · Wysłany: Nie 0:08, 25 Mar 2007 Temat postu:

No i jednak 2 połowa Portugalii zabójcza i 4:0.

Zatem Belgia odpada i zostają 4 drużyny w walce.

Mamy lidera póki co, ale także jeden mecz więcej od pozostałych.

Stykó · Wysłany: Nie 14:14, 25 Mar 2007 Temat postu:

Ech. Trochę szkoda że Portugalia wygrała, ale teraz trzeba ostro spiąć tyłki i kosić wszystkich równo z trawą, a awansujemy. Ależ jestem genialny. Na pewno nikt wcześniej nie wpadł na to, że najlepszym sposobem wygrania eliminacji jest wygranie wszystkich meczy. Może zostanę kiedyś selekcjonerem?

Blabls · Wysłany: Pon 14:09, 26 Mar 2007 Temat postu:

Ja wierze że awansujemy po raz pierwszy ale trzeba będzie to wywalczyć i wyciągnąć wnioski z meczu z Azerami...pomimo wyniku popełniliśmy wiele błędów drużyna taka jak Azerbejżan ich nie potrafiła wykorzystać ale Portugalia czy Serbia już owszem, wykorzystają...
A co do samego meczu to te 5:0 jest niczym porażka Laughing

coż rok temu Azerów 8 pojechaliśmy Very Happy

Bardzo podobał mi sie doping

atmosfera na Łazienkowskiej zawsze jest genialna i tak też było tym razem, super oprawa, chóralne śpiewy Very Happy

i świetna nowa przyśpiewka "Polska!!! co??? Gola!!!" Razz

endless · Wysłany: Pon 14:36, 26 Mar 2007 Temat postu:

Rkn

oj bida ten mecz z azejberdżanem
z armenią sagan zamiast żurawskiego powinien wyjść
no i rasiak też nie powinien grać dłużej niż 45 minut
i moze by dać szanse jakiemuś innemu bramkarzowi niż boruc? bo meczem z azerbejdżanem nie zasłużył na wsytęp z armenią

Stykó

Sagan jak najbardziej powinien grać, Żuraw przeszedł obok meczu. Boruc popełnił błąd, to fakt, ale z i tak zostaje numerem 1 na eliminacje. W meczach towarzyskich wreszcie Kowalewski, Kuszczak czy Fabiański powinni więcej pograć.

W ogóle to dziwne było trochę ustawienie pomocy, 3 skrzydłowych i nie wiadomo co mieli robić Smolarek i Krzynówek ... No, ale ten drugi to jest nasza polisa na życie, nawet jak gra kiepski mecz, to potrafi się przemóc i pokazać, jak się walczy. Szkoda, że głównie w eliminacjach, ale miejmy nadzieję, że Euro 2008 będzie jego turniejem ... puk puk, żeby nie zapeszyć Very Happy

Blabls

No ja się w sumie zgodze ż Rekonem Boruc powinien usiąść na ławce w meczu z Armienią bo bez formy jest teraz. owszem pozostaje numerem jeden ale powinien dostać troche odpoczynku...Ogólnie mecz do zachwycających , ani poryawjących nie należał, słabe tempo, słaba gra, no ale chyba każdy sie tego spodziewał.
Sagan od 1 minuty w środe powinien grać po jego wejściu cały mecz zmienił się o 180 stopni

No i rzecz jasna Ebi i Krzynio klasa Very Happy

Johnny

Pozwolcie ze skwituje dzisiejszy mecz krotkim rownowaznikiem zdania.

Kurwa mac.