Zielona Polana

Michał L

Co jak co, ale Gmoch jednak nie odpadł w grupie, więc nie można mundialu 78 nazywać porażką. 74 to był po prostu wielki sukces.
Jak dla mnie Dudek nie jest wcale zły, rok temu po finale LM wiele gazet i ludzi okrzyknęło go bohaterem, bo znacznie przyczynił się do wygrania Liverpoolu, a teraz całkowicie rozumiem jego sfrustrowanie bo:
a) osrali go kompletnie w jego klubie i trener postawił od razu na Reyne
b) w reprezentacji w której sporo zdziałał i gdzie ma największe doświadczenie też został osrany
A 1/8 jest bardzo możliwa, Ekwador ma bardzo niskich graczy, w dodatku w eliminacjach zapewnili sobie praktycznie awans meczami u siebie, na stadionie na którym wielu piłkarzom nieprzyzwyczajonym zwyczajnie brakuje tlenu i nie wytrzymywali wydolnościowo. A Kostaryka w sumie niewiadoma, z Niemcami też może być różnie.
Zresztą gra 11 piłkarzy nie 23, a sądzę, że większość z tych, których wypisałem wyżej powinna tworzyć filar drużyny, a im raczej doświadczenia tak bardzo nie brakuje.

Stykó

Zgadzam się w pełni z przedmówcą- Janas przecież nie wziął samych młodziaków, którzy dopiero co błysnęli w lidze- trzon drużyny i tak bedą tworzyć Boruc, Bąk, Baszczu, Szymek, Krzynek, Żuraw... no mimo wszystko Dudka i Franka mi żal... ale to też będzie nauczka dla wszystkich "pewniaków" w składzie... i nie mówcie, że oprócz Franka i Żurawia nikt nie potrafi strzelać bramek, bo ostatnio zdarza się to nawet Grzesiowi, poza tym Krzynek i Smolarek wiedzą, co to znaczy strzelać bramki w niemieckiej lidze [a nawet w Lidze Mistrzów, prawda, panie Casillas? Razz

] a w argumentacji dla powołania Mili można powiedzieć, że potrafi on przyłożyć z wolnego... to może być dobre na Lehmanna, przypomnijcie sobie jego nie zbyt pewne interwencje w meczach z Villarealem przy wolnych Riquelme... a poza tym na pozycji bramkarza była jednak większa konkurencja.... no i Janosik nie okazał się być totalnie obiektywny, zabrał kilku dobrych znajomków... ale też sporo utalentowanych graczy, którzy mogą się z niezłej strony pokazać [analogia historyczna- Żmuda Władysław rok 74- przed mundialem rozegrał bodaj 2 mecze w reprezentacji, a stał się wieloletnim filarem drużyny]
Życzmy naszym powodzenia zatem

Michał L

Hmm.. nie bardzo, nie ma co jeszcze zbierać się na ostateczną krytykę, ale przy obecnym stanie rzeczy, proponuję zrezygnować ze spotkania z Chorwacją i postarać się o sparing z reprezentacją Wysp Zielonego Przylądka, z innymi wyspami poszło nam całkiem nieźle i przynajmniej wszyscy będziemy tkwili w optymiźmie

Stykó

płakać mi się chce po tym co zobaczyłem... i po tym co usłyszałem z trybun... żal mi Franka i Jurka...

RC-6180

A mnie się to podobało Ole, ole, ole... a później taki dupki w PZPN powiedzą, że Stadion Śląski i kibice nie sprzyjali grze naszych zawodników... GÓWNO prawda, gra się tak jakie się ma umiejętności... a nie czy zupa była za słona, czy grill, czy deszcz padał, czy kibice niedopingowali...

Stykó w dzisiejszych czasach to nawet z Wyspami Zielonego Przylądka by przegrali... płakać mi się chcę jak słyszę komentarze tego starego ch... szpakowskiego, jak on pierdoli nie do rzeczy, to żygać się chcę...

Chybcio

dobrze ze slaski zostal odrzucony podczas wybierania miast do ME. to co bylo na trybunach bylo zalosne....wstyd mi bylo i jest(jebane hanysy) za kibicow nie za pilkarzy....

Michał L

No to swoją drogą, nawet jeżeli to mogło wydawać sie śmieszne to i tak w tej kadrze już nie będzie przed MŚ żadnych zmian i powinni kibice raczej ich wspierać.

Jak dla mnie Szpaku jest najlepszym polskim komentatorem, co takiego miał mówić, mówił jak jest.
A teraz zagadka jaki zespół ma następujące wyniki w spotkaniach przygotowawczych do mundialu ?

-Wygrana z Arabią Saudyjską
-Przegrana z Litwą
-Wygrana z Wyspami Owczymi
-Przegrana z Kolumbią

Rkn

ja wiem ja wiem ale nie powiem

kurwa mać, nie wiedziałem że jak bramkarz z reki wykopie to się liczy bramka, ale pizde po koźle niezłą posłał, jakby z wolnego z połowy boiska przysadził to strach się bać...kibice oprócz gwizdów się dobrze zachowali z tym OLE i gdzie jest franek łowca bramek i z dudkiem i z janasowi dziekujemy...faktycznie patka same hanysy tam były, od nas nikt, no racja:/ ehhh co za ludzie

Chybcio

tak naokolo mnie 90% ludzi to byli hanysy . ledwo rozumialem co mowia Laughing

RC-6180

Ja popieram akcję i wysmiewanie polskich piłkarzy bo to co zrobili to był kabaret... i nie dziwi mnie postaswa kibiców, którzy gwiazdali na naszych, a dopingowali Kolumbię... Zapłącili, wymarzli i co i Polska przegrała... to może szlag trafić... nie rozumiem, faktu że jak przez 10 minut próbują rozegrać środkiem i im nie idzie, to do 90 minuty próbują... zamiast skrzydłami...

Blabls

Hehe Chybcik dookoła mnie tak samo Laughing

rozumiełam tylko jak Artura jechali Razz

Hmmm co do w/w napisanego o kibicach to dopingowanie Kolumbii było śmiechowe Very Happy

ale przepraszam bardzo gwizdy na naszych były conajmniej nie na miejscu...takiej ludzkiej głupoty dawno nie widziałam...sorry z tego co JA wiem to z drużyną jest sie zawsze, czy wygrywa czy nie...a nie tylko wtedy kiedy wszystko się układa... tak samo z gwizdami do Kuszczaka...ten chłopak chyba sam wie co zrobił...a Ci zamiast go wesprzeć, podbudować, dodać mu jakiejkolwiek otychy to sobie gwizdali...KURWA JEBANY HANYSOWSKI "PATRIOTYZM".
Co do gry to wszytko było żałosne Hrm

chyba każdy widział...zero gry zespołowej..nikt się z nikim nie rozumie, zero zgrania...

PS. "Gdzie jest Franek łowca bramek?"

RC-6180

To że gwizdali na Kuszczaka, to mi się niepodobało, ale że gwizdali na drużynę, to sie nie dziwię, bo ileż można przegrywać... ja rozumiem, że treningy były ciężkie, że grill był ciężkostrawny, ale jesli się trenuję to powinny być jakieś efekty...

P.S "Dziękujemy Janasowi"

Murzyn

Ale za to dużo Czarnych grało w Kolumbii. Razz

Michał L

Co powiecie po tym meczu?
Jak dla mnie to wszystko jeszcze nie zdążyło się zazębić, ale w porównaniu do meczu z Kolumbią to o wiele lepiej. Teraz jeszcze sparing z reprezentacją Dolnej Saksoni i Ekwador.

RC-6180

Nie oglądałem, bo byłem na Pizzy... w pewnym momencie jeden z klientów dostał sms: "1-0, 54min Smolarek", przeczytał go, a drugi facet na to: "ale fuks, bo myślałem, że Kuszczak". Moim zdaniem Janas mógł pozwolić grać Kuszczakowi, a tak na mundialu będzie widocznie grał tylko Borucem Confused

Szczerze to nieoglądałem tylko dlatego, że po wydarzeniach na Śląskim jak dostali po tyłku, poprostu nie miałem ochoty się denerwować
...

RC-6180

SUPER, oby tak dalej, zaczynamy jak w Korei

Z mikroprocesorkami też było 2-0 do tyłu Hrm

A Szpakowski niech kurwa wypierdala, przynosi pecha i odprawia takie pierdolenie o Szopenie, że szkoda gadać...

Żal mi tylko tych 35000 kibiców, tyle czasu jechali, wybulili kasę na bilety, nocleg i orły taki numer...
Tylko gdzie ten mikroprocesorek widział u Krzynia spalony, 0,5metra za obrońcą był... a jak ekwadorek wystrzelił 1m przed Jopa to nie było spalonego... druga sprawa, Ekwadroki faulowały dość ostro naszych, a jak nasi im wjechali z butami, to udawali strasznie, a jak jeden zobaczył nosze, od razu wstał i biegał...

Becia

hahaha Ekwador reluzzz Very Happy

szkoda mi tylko tych ludzi, co kupili telewizor w Media Markt i liczyli na to, że zwrócą im kasę hahahahaha
W naszej reprezentacji to chyba tylko Smolarek się starał... chociaż nie wiem, bo oglądałam od drugiej połowy Razz

endless

T.R.A.G.E.D.I.A...

mam jeszcze wiare ale chyba na tej sie skonczy...

niby pech...ale szczescie sprzyja leprzym

Murzyn

nie smuccie sie, my po prostu przyjelismy taktyke ze przegramy wszystkie mecze a w finale wygramy - Grzes...
A ja nie widziałem maczu za to ale nas chciel lać 4razy - Murzyn
Ale co to byl za mecz...steraszne...jak nas oni jechali...straszne-grzes Razz

Rkn

dobrze zagrał boruc i jeleń...jeszcze dla smolarka brawa za walke. jop, żewłakow, sobolewski i radomski-wypierdolić ich z powrotem do polski, aż mi ktoś natłucze do tych głupich łbów że piłkę podaje się DO PRZODU a nie DO TYŁU...tragedia no tragedia

RC-6180

Jasne, kurwa, gdyby nie Jeleń to nawet nie byłoby tej poprzeczki, no ale jak się dwa razy trafia w bramkę a nie do bramki, no to już mozna mówić op pechu...

Poprzeczka, słupek... Hrm

szkoda, szkoda... Szymek bez formy, Krzyniu coś próbował wykombinować, ale to tylko tyle, nie wiem co się dzieje z Żurawiem, trochętylko pobiegał wczoraj...

Brawa się na należą Borucowi, Jeleniowi i Smolarkowi, bo oni to jedynei trzymali grę (której i tak ni było)
Pierwsze 20minut gniteliśmy Ekwador, tamci tacy byli wystraszeni, że nogi im się trzęsły... i nie umieliśmy wykorzystać tego...
Nie ma co liczyć na wygraną z Niemcami, bo są lepsi od nas, nawet Kostaryka, może się okazać przeciwnikiem, którego nie przejadą Hrm

Blabls

Yyyy no i kto tu bronił Janasa??? Teraz macie idealną odpowidź...tylko debil na Ekwador gra 1-4-5-1!!! Z Niemcami to może wogóle bez napastników zagramy Hrm

no cóż...ale jak mówiłam że nic z tego nie będzie to jechaliście mnie...
Nie ma co sie rozwodzić to było po prostu żałosne...szkoda tylko że wczoraj troche głosu straciłam w pubie Razz

ale spokojnie wystarczy na dziś...mam nadzieje że Zagłębie poprawi mi humor... Very Happy

PS. Dziękuje wszystkim z Rubierzy Very Happy

Świetnie się z Wami oglądało..yyy ... dopingowało Laughing

Stykó

Ech... broniłem Janasa, bo sądziłem, że dalej bedzie grał 4-4-2 i nic nie będzie kombinował... Żuraw w takim systemie powinien grać ofensywnego pomocnika a z przodu Jeleń... ale po kolei...

Boruc- przy bramkach bez szans, ale w drugiej zabrakło mu pół długości dłoni...
Baszczyński- za mało go byłoz przodu, z tyłu zbyt asekurancko i powoli dobiegał do ekwadorczyków...
Jop- gdzie on był przy bramkach?
Bąk- do 20 minuty najlepszy obrońca... potem już sam nie wiedział co chce zrobić...
Żewłakow- widać go było z przodu, ale w obronie... ekwadorczycy po skrzydłach biegali jak chcieli
Sobolewski- zero... do 20 minuty próbował, potem już w ogóle ani nie rozbijał, ani nie tworzyła akcji...
Radomski- jak wyżej
Smolarek- najlepszy na boisku, szukał okazji, ale nie miał wsparcia w partnerach- rzadko miał do kogo podać, a sam 3 ekwadorczyków nie dał rady przejść.. a jak już to go faulowali a pierdolony mikroprocesorek tego nie widział
Szymkowiak- w ogóle nie powinien grać... totalnie bezmyślny, nie podawał w ogóle do przodu, nie widział skrzydłowych...
Krzynówek- starał się chłopak, strzelił nawet bramkę, ale pierdolony mikroprocesorek jej nie uznał... ale Krzynio mimo wszystko nie zachwycił
Żurawski- nic nie pokazał... pobiegał trochę i tyle...
Jeleń i Brożek- dlaczego tak późno? to oni powini grać !!

Reasumując: do 20 minuty było dobrze, ale Polska obrona meczu nie przeżyje, żeby czegoś głupiego nie zrobić... Potem gra siadła, w ogóle nie atakowaliśmy skrzydłami, nie było ostatniego podania, o strzałach nie mówiąc... tępo próbowaliśmy środkiem wbiec do bramki... zero rozegrania, zero zgrania...

ale to nie koniec... wyciągnijmy wnioski, panie Janas! w meczu z Niemcami wracamy do 1-4-4-2... i skład: Boruc- Baszczu, Jop, Bąk, Żewłakow- Smolarek, Sobolewski, Żurawski, Kosowski- Brożek, Jeleń... niestety nie mamy środka pomocy... dlatego Sobol i Żuraw... a może Mila?

i dlaczego do cholery Polska jest tak mało odporna psychicznie? Kurwa tak dać się zgnoić ekwadorczykom? Jeden gol i już siadamy? Większośc z tych zawodników gra w dobrych klubach, ma nawet status gwiazd... ale dlaczego na mundialu nie potrafią tego udowodnić?

Michał L

Ja się zgadzam z tym co napisał Stykó. Polska to nie jest niestety Niemcy czy Anglia... Nie potrafią odrabiać strat. Kto przypomina sobie jakiś mecz, w którym Polacy, gdy przeciwnicy pierwsi strzelili im bramkę chociażby zremisowali? Janas rzeczywiście nie zastosował optymalnego ustawienia, ale widać było na boisku, że w rzeczywistości również inni zawodnicy - Smolarek, Krzynówek, włanczają się do akcji ofensywnych, choć 4-4-2, byłoby znacznie lepsze. Jak dla mnie zawiedli Żurawski i większość obrony. To jest śmieszne, żeby goście z Ekwadoru, którzy są w porównaniu do naszychknypkami strzelili nam z główki.... W ogóle odniosłem wrażenie, że nasi nie grali z jakąś determinacją, wolą walki, były wręcz okresy, w których podawali sobie piłkę w obronie w kółko...

Co do kolejnych meczów - z Niemcami remis byłby niesamowitym sukcesem, oglądałem niemal cały mecz Niemców z Kostaryką i to co robili było niesamowite, wszyscy wiedzieli jak się przesuwać po boisku, grać bez piłki, po prostu machina. Niby stracili 2 bramki, ale przy pierwszej po prostu przy pułapce offsaidowej zaspał jeden obrońca- Friedrich, który wg większośći komentatorów, w ogóle nie powinien grać i możliwe, że tak będzie, a przy drugiej to raczej błąd Lehmanna, który też nie będzie z nami najpewniej grał. Tyle, że Niemcy mają w odwodzie Kahna...
Z Kostaryką w sumie może być różnie, Niemcy nie dali jakoś za bardzo im pograć, do połowy do mieli chyba 37% utrzymania przy piłce, zatem trudno przewidywać.

RC-6180

Różnie to może być, patrząc z perspektywy Korei i Japonii to nasi następny mecz przegrają tak jak z Portugalią, a z Kostaryką wygramy jak z USA, bo historia lubi sie powtarzać... moim zdaniem, jest szansa na remis, jeśli:
a) Janas zmieni to i owo w ustawieniu
b) Niemcy nadal będą słabi w obronie
c) Bóg nam pomoże, bo szczęscia brakło 2 razy, przy słupku i poprzeczce i no 3 raz przy błędzie mikrusa cholernego...

Jak to ojciec dyrektor powiedział: "Alleluja i do przodu"

Rkn

ej pohamujmy się troche, kostaryka napierdalała normalne akcje, podawali dobrze piłkę grali z klepki...polacy ze słabym ekwadorem nie zrobili ani jednej takiej akcji...wiec z czym do ludzi...obstawiam albo remis z kostaryką albo 0-1 do tyłu...chyba że janas zmieni sklad i ustawienie

Stykó

mam nadzieję że zmieni... i nie będzie z tym czekał, aż będzie już pozamiatane, tylko już teraz przed meczem z Niemcami...

do wniosków dodam jeszcze:
fatalną kondycję psychiczną naszych graczy- wdzieliście, jak oni podawali piłkę przez pierwsze 20 minut, jak się poruszali? Nogi im drżały, jakby po raz pierwszy w piłkę grali... tak się zestresowali chłopaki... no i jak stracili, to psychika im siadła, a jeszcze dobiła ich "czysta" gra ekwadorczyków i postawa majkroprocesorka...

i wniosek kolejny, totalnie nie umiemy wykonywać stałych fragmentów gry... jedyny zawodnik w kadrze, który potrafi przywalić z wolnego, to Mila, i myślę, że Janas powinien go wstawić w meczu z Niemcami zamiast Szymka, który nie grał nic... będzie głodny gry i może pokaże coś nowego... trzeba próbować przecież, cholera, dopóki jest szansa! Ale bardzo mała, szczerze przyznajmy...

endless

zapomnialbym o tym co mnie najbardziej razilo w meczu...

...

...TRUCHCIK KURWA!

Stykó

Czyżbyś obejrzał jak zapieprzali zawodnicy Trynidadu, WKSu i przede wszystkim Szwedzi? Fucktycznie trzeba przyznać że Wilhelmson i Ljungberg szaleli za 8 na boisku... ale nie udało im się pokonać Hislopa... pech... a Allback to ciota... a i WKS z Argentyną też nieźle grał... w następnym meczu chce od początku widzieć Arunę Dindane, to jest szalony koleś

no i bramkowa akcja świetna

Michał L

No obejrzałem mecz WKSu i jestem pod wrażeniem, bardziej zasłużony może byłby remis, nic nie ujmując Argentynie, która jednak również grała świetnie.
Trynidad może miał trochę szczęścia, ale pokazali, że potrafią się bronić, zobaczymy jak im pójdzie w następnym meczu.
A dzisiaj kolejny hit - Serbia jeszcze z Czarnogórą - Holandia.