Zielona Polana

Michał L

Myślę, że temat będzie ciekawy.
Oto wydarzenia, które należy uznać za największe pomyłki, które w dużym stopniu mogły przeważyć o przegranej Niemiec.

1)Rozpoczecie wojny w roku 1939
2)Oszczędzenie Korpusu Ekspedycyjnego GB pod Dunkierką
3)Hierarchia ważności celów podczas Bitwy o Anglię
4)Wojna na Bałkanach
5)Stosunek do ludności rosyjskiej
6)Brak wsparcia dla Africa Corps
7)Zbyt późne przestawienie się na produkcję U-Bootów
8)Brak dymisji Canarisa
9)Brak wsparcia powstania irackiego
10)Bezsensowne wydatki na różnego rodzaju projekty jak np. międzyrzecze
11)Ślepa wiara w wywiad
12)Kretyństwo rozkazu "ani kroku w tył"

Możecie nie zgadzać sie ze wszystkimi punktami, piszcie jednak które czy który jest wg Was najważniejszy, a może dodacie też coś od siebie.
Oczywiście oczekuję obszernych wypowiedzi.

Nonpossumus88

nie chce mi się w tej chwili dużo pisac...ale błędem było..m.i.n nie bombardowanie dalekiego zaplecza Rosji mimo takiej możliwości.....oraz nie zmuszenie Japonii do udziału w wojnie z Rosją.... oraz zbyt małe środki na nowe u-booty chodzi mi o nadtlenek wodoru(chyba ) którego było mało....a był dobrem paliwem dla okrętów....przegrał z programem V-2 oraz względnie małe środki przeznaczane na broń atomową.....Niemcy byli bardzo blisko lecz "niestety" czy stety nie udało im się

a i wielkim błędem było zaniechanie operacji Lew Morski...czyli inwazji na Anglie

Dąbek

1.Mała produkcja U-Bootów na początku wojny i slepa wiaro w pancerniki.
2.Otworzenie zbyt wielu frontów naraz.
3.Dziwna hierarhia ważności (np lotnictwo morskie było prawie żadne ale budowano wiele bezużytecznych lub topornych machin wojennych jak np niszczyciel czołgów Ferdynand).
4. Zero lotniskowców (jeden zbudowano lecz zatopiono przed rozpoczeciem słuzby w stadium wykończeniowym).
5. Obozy smierci w okresie wojny, mógłby je wybudowac po zwyciestwie gdy juz naprawdę nikt nie ważyłby się sprzeciwić.

Od razu pisze że nie zgodzę się z argumentem "Atak na ZSRR". Gdyby Hitler nie zaatakował zrobiłby to Stalin.

endless

a ja jednak uwzam ze atak na zsrr to byl blad...w kazdym razie w tej chwili, lepiej bylo by zamknac pierwszy front i dopiero otwierac drugi
wszlekie walki ktory wynikaly z planow mussoliniego, ktorego to wojska byly raczej dosyc niezaradne...

Michał L

Hitler musiał zaatakować ZSRR, na Bałkany ruszył bo przewidywał, że Włosi tam przegrają i otworzy się kolejny front, a pozatym Brytyjczycy z Grecji mogliby bombardować Rumuńskie pola naftowe.
Moim zdaniem zdobycie wysp brytyjskich było praktycznie niemożliwe, za duża była przewaga Wielkiej Brytani na morzu i w końcu przegrana bitwa o anglię już to przeważyła wogóle.

Nonpossumus88

było mozliwe zdobycie wysp bryt. ..... gdyby nie Goering Niemcom by sie udało.........byl okres czasu w ktorym Anglicy nie mieli sie czym bronic ...ale akurat Niemcy wstrzymali bombardowania

Michał L

przedewszystkim to bombardowania były źle prowadzone, bo zamiast walić w zakłądy przemysłowe to matoły waliły w miasta i na nic się to nie zdało praktycznie, tylko zwiększyło siłę oporu anglików.

Dąbek

Cóż, Goering i jego strategia były do dupy. Mimo iż weteran pierwszej wojny kompletnie nie znał się na swojej robocie. I jeszcze zdradził pod koniec wojny.

Michał L

Oczywiście, że się znał, tylko zeżarła go chora ambicja. Miał nadzieję, że to dzięki niemu wojna zostanie wygrana. Przecież do Dunkierki spisywał się bardzo dobrze.

Dąbek

Cóż, Dunkierka była prawie że na samym początku, później było tylko gorzej...