Zielona Polana

Michał L

Kto z Was już je posiada ?
Ja w niedługim czasie planuję się zapisać i dobrze by było do 3 razu zdać Very Happy

A od przyszłego roku chyba mają wejść przepisy, że o wiele trudniej będzie zdać...

Murzyn

No ja po maturze od razu sie na prawko zapisuje bo nie ma co już czasu tracić. Razz

RC-6180

Ja dopiero we wrzesniu się wybieram. Wcześniej nie będę miał czasu, poza tym autka też nie ma narazie. Rodzice swojego nie dadzą tak łątwo Hrm

będę liczył na babcię

Stykó

Heh, to sobie jeszcze poczekamy wszyscy. Z tym że ja zaczynam jak tylko mogę, czyli od maja ruszam z kursiwem. Chcę jak najszybciej prawko mieć, bo i samochód będę miał [tzn mamimy Lanos stanie się moim Lanosem

a więc nie ma na co czekać.

adams

a ja mam za tydzień egazmin teoretyczny Smile

a potem dwa miesiące czekania na praktyczny Sad

Rain

Powodzenia życzę Smile

Ja zrobię prawko po studiach Very Happy

teraz mi do szczęścia potrzebne nie jest.
Tak w ogóle, to po co licealiście prawo jazdy? Czysty snobizm? Rolling Eyes

Chyba, że ma się dalekosiężne plany studiowania i ewentualnego dojeżdżania.

Murzyn

Lepiej zrobić wcześniej niż później poza tym ja już liceum kończe teraz. Razz

Stykó

Po to choćby, że jak ma dojeżdżać na studia albo opłacać akademik/wynajem, lepiej tego tysiaka już mieć z głowy. No i przede wszystkim, bywa, że samochód się przydaje. I w sumie im szybciej, tym lepiej - mi by się na studiach nie chciało. A już po - tym bardziej.

Michał L

Jutro mam pierwszą jazdę Very Happy

Co sądzicie, co jest lepsze punto czy corsa ?

Murzyn

Ja sie dziś dowiedziałem, że 27 mam już teorie ale jeszcze nie tą główną tylko tą w szkole. A dopiero 3 lekcje miałem. Ale w sumie jak tak sobie rozwiązuje te zadania to proste nawet. Razz

RC-6180

No ja Lidzia wybieram Punto, ewentualnie Grande Punto. Najczęsciej na egzaminie są te 2 autka własnie. Widziałem już parę razy w DG Punto i GP "jazda egzaminacyjna". Ja mam jazdy dopiero w poniedziałek, 30h to mi prawie miesiąc zejdzie. Już mam troche cykora, mimo, że już jeździłem Cinquecento, no ale po lesie to nie jazda, albo Pandą - no sorry boisz się jak o dziecko, w koncu auto starszych Confused

Stykó

30h chcesz wyjeździć w miesiąc? To ostre tempo dość. Mi się zejdzie ze 1,5-2 miechy spokojnie.

Becia

Zdecydowanie Punto. A jak na złość najczęściej an egzaminach miałach Corsę, której nie lubię, bo ma z tyłu zagłówki i przez nie nic z tyłu nie widzę Hrm

Tymczasem Punto jest bardziej przestronne... A i układ biegów ma lepszy Punto.

RC-6180

To prawda, Punto mimo zagłówków jest przestronniejsze i lepiej sie prowadzi. Corsa jest trochę mułowata. Do tego ciężka, no i jak Ci tu ma nie zjechać 20cm do tyłu na podjeździe...

Johnny

Ja zaczne robic we wrzesniu... za rok Razz

Michał L

hehe no to już chyba będziesz miał 3000 pytań na teście Razz

adams

ale z tego co wiem to nie wybieramy autka na egzaminie tylko jakie nam przydzielą (choć w dąbrowie na 3 punta mają jedną corse podobno)

Michał L

No wiem, ale tak się pytałem co kto woli Razz

Stykó

Heh. Dzisiaj mi się śniło, że za zdanie prawka dostałem w prezencie wyczesanego, czarnego Porsche 911. Mogłoby się spełnić.

endless

taaaa -_- mi by sie marzyla jakas zuzyta dwiescie szostka...
a za prawko jak dobrze pojdzie zabieram sie w polowie lipca

RC-6180

aaa Stykó jaki sen wyczesany. Też bym chciał 911. Very Happy

Ale nie pogardzę Corsą 2. Dziadek stwierdził, że jak będę miał prawko to będę mógł nią jeździc. No i czekam aż zrobie prawko, bo obiecał.

RC-6180

No więc 1 jazda za mna i była całkiem w pytkę, pojechałem na Maczki, elegancko się jeździło. Plan też spalił na panewce, bo przypadło mi Grande Punto, a nie tak jak zakładałem - Punto. GP też wyczesane - klima, elektryczne lusterka, szyby, ESP, wspomaganie kierownicy, abs... Very Happy

szkoda, ze nastepna jazda za tydzien dopiero Confused

Rkn

kurde też bym się zapisał na prawko
ale na jakiś expresowy kurs czy coś w tym stylu
ale pozostaje kwestia jeszcze za którym razem zdam albo czy wogóle zdam..

Michał L

Jednak mam narazie 7 jazd dopiero za sobą, ale już jeździć potrafię w miarę, chociaż się motoryzacja nigdy specjalnie nie interesowałem.
I tyłem parkować nawet, co mi się to trudne na początku wydawało. Cool

Stykó

Heh. Ja też się nigdy specjalnie nie interesowałem, przed rozpoczęciem kursu to w sumie nie pojeździłem nawet 5h samochodem przez całe moje życie, ale na razie jakoś mi to idzie. Ostatnio na przykład ścigaliśmy się z drugą 'eLką' z tego samego ośrodka, to miałem lekcję jeżdżenia jak wariat, czyli do 80km/h na dwójce. A potem to już wszystko jedno, bo jechaliśmy po wąskiej, miejskiej uliczce, a przede mną śmigała stara babuleńka na rowerze. Że któryś z nas jej nie rozjechał, to się chyba będzie modlić przez 3 dni non stop, żeby za cud podziękować. No, ale fajnie tak się pościgać czasem

RC-6180

Stwierdziłem, że:
- nie używam kierunkowskazów jak kończę manewr wyprzedzania
- mam cieżką nogę i jeżdżę za szybko
- ludzie na rowerach wolą zjechać na pobocze/chodnik jak widzą eLkę
- ruszanie pod górkę jest nawet fajne, zawsze mi opony przypala samochód.

Dziś jazda Corsą była Confused

ale ch. samochód. Sztywny taki. Rzucało trochę jak ruszałem, bo mi się noga klinuje (mam za dużą stopę Zły

)

Stykó

Zależy jaka Corsa. Ja wczoraj się bujałem Corsą innego instruktora z naszego ośrodka, no to po prostu hardkor. Wszystko chodziło tak leciutko, że aż się bałem cokolwiek dotknąć. Ledwo sprzęgło odpuściłem na jedynce, przy odrobinie gazu, już mnie wyrzucało na drogę, a dźwignia zmiany biegów chodziła tak delikatnie, że nie wiedziałem, kiedy już mam zmieniony bieg, a kiedy nie. No, ale jak już się gaz docisnęło, to można było pośmigać. W przyszłym tygodniu chyba do Siedlec jadę, bo tam będę zdawał egzamin.

Murzyn

Ja mam jutro egzamin wewnętrzny z teorii i zakuwam dziś i jutro. Już połowe pytań przerobiłem. W sumie to mi się bardzo podoba. I wciągające to jest. Razz

RC-6180

Kolejny dzień jazdy Corsą i nadal to samo... po prostu ch. i znów inny instruktor. Okresliliby się cholera. Poza tym ciągle robię za odwożącego, niby nie jest to złe bo i tak to ja jadę, ale wolałbym po Dabrowie pojeździc tam gdzie będe miał egzamin. Corsa ma jednak kijową skrzynię biegów. Lepszy układ ma Fiat. W Corsie sie boję, że zamiast 3 wskoczy mi 5 Confused

chyba, trzeba zacząć narzekać to może zaczę jeździć Fiatem. Kurde Parkowanie przodem i tyłem jest lajtowe, ale jak przyjdzie do parkowania wzdłuż, miedzy 2 samochodami to chyba się potnę i narobię w portki...

Michał L

Ja wczoraj egzamin wewnętrzny zdałem - 17/18 miałem. A jazd mam za sobą póki co 8 godzin. Ale w tym tygodniu chyba mają wszystko pozajmowane, w następnym jadę do Lwowa, to za szybko mi nie wzrośnie.

Jechałem wczoraj 1 raz Corsą i jednak bardziej Punto mi się podoba. W Corsie - zgadzam się, chujowo chodzi skrzynia biegów. Jak się rusza to sprzęgło też bardzo delikatne, natomiast potem jak się już jedzie i przy zmianie biegów naciska sprzęgło, to jakoś lepiej mi się wydaje jest. Ale Punto lepsze jednak i w nim bym wolał zdawać. Natomiast 1 raz wczoraj jechałem wreszcie z jakimś lajtowym instruktorem, że coś z nim szło pogadać. Bo w sumie 1 co jechałem to był młody bardzo, w porządku koleś, ale 2 taki starszy, buc trochę.

Ciężko będzie ten egzamin praktyczny zdać. Żeby do 3 razu...