Zielona Polana

endless

jakos poki co ten zespol zostal pominiety...
choc nie slucham ich na codzien tylko w specyficznych okresach czasu kiedy to poprostu mam ochote to i tak twierdze iz sa zajebisci
zreszta chyba malo jest osob nie obytych zupelnie z ich tworczoscia
ulubiony album: black album, master of puppets
a utwory...tu trudny wybor ale takie naj to napewno: master of puppets, unforgiven, one, my friend of misery, die die my darling

Michał L

Aż się zdziwiłem, że nie założyłem jeszcze o nich tematu Razz

Lubie posłuchać od czasu do czasu Metallicy i doceniam twórczość tego zespołu, posiadam ich całą dyskografie więc mam w czym przebierać.
Jeśli chodzi o ulubiony album to the black album, a piosenki to w zasadzie wszystkie z tej płyty, a pozatym Master of Puppets, oraz Frantic, czy St. Anger.

Dąbek

MetallicA jest świetna i nie ma co się rozpisywać na ten temat. Nie n......ą tylko bezsensownie, umieją stworzyć świetne ballady i ścigacze przy których nieźle można się pobawić. Ulubione albumy: Kill 'em All, Ride the Lightning i Master of Puppets.

RC-6180

hmm, szczerze powiem, że nia znam ich twórczości, tylko jedną piosenkę znam i to przeróbkę, albo ich wykonanie Imperial March...
P.S tylko nie bijcie proszę...

endless

'Nie n......ą' co to mialo znaczac...jesli to byla cenzura albo cholera wiec co bo nie zrozumialem a po 8 godzinach w szkole nie jestem sie w stanie domyslic Razz

Robuzz

Dąbek

Tak własnie o to mi chodziło ale nie chcę umieszczać tu tego typu wyrazów z szacumku do administratora (Liduk oczywiście) który chyba nie życzy sobie takich wyrazów na forum. A że styl sie zmienia to wiadomo, nawet maja kilka kawałków zalatujacych popem. Ważne zeby nie odchodzili za daleko od pierwotnego stylu.

Michał L

Ja tam wole Metallice od Ironów, między innymi dlatego, że starają się eksperymentować.

Spoko można przeklinać, byle nie za często Razz

Dąbek

Eksperymentowanie nie wszystkim wychodzi więc może to i lepiej ze Maideni są tacy sami cały czas, ale napewno tym którym się to udaje (MetallicA właśnie) należy się duży plus.

endless

ironom tez by sie moglo udac...tyle ze to trzeba caly czas...zmiana stylu teraz byla by zle interpretowana przez fanow mimo wszystko, bo wydaje mi sie ze ironi sa wlasnie lubiani za to co graja od wielu lat i swoistego rodzaju konserwatyzm i opornosc na trendy nu- itp...

Dąbek

Otóż to. Ale nie oporność tylko odporność.

Murzyn

No ja też bardzo lubię Metallicę i to chyba mój ulubiony zespół metalowy poza Sodomem. A z piosenek to zdecydowanie na pierwszym miejscu umieszczę Whiskey in the Jar bo ta piosenka jest idealna. A super też są Master of puppets, Enter Sandman, Fuel oraz nieśmiertelne Nothing else matters. Razz

Dąbek

Whiskey in the Jar nie jest Metalliki, Oni zrobiili cover.

Robuzz

Dąbek

Oczywiście, mnie też się podoba. Chciałem tylko sprostować wypowiedź Murzyna.

Murzyn

Kurde czemu ja zawsze covery pisze. Nie znam się az tak bardzo na tym rodzaju muzyki tylko pisze co mi się podoba więc wybaczcie moje błędy. Razz

endless

czy ja wiem czy piesni ludowe nazywac coverami ...hmmm

Dąbek

Jak taka pieśń jest nagrana przez innego artystę w jego wersji to z całą pewnością tak.

Dajmos

Gość

hmm.. MASTER OF PUPPETS, THE ONE, FADE TO BLACK to najlepsze trzy piosenki. oprocz tego: welcome home sanitarium, whiskey in the jar, nforgiven, jack's house built, until it sleeps, outlaw thorn, THE FOUR HORSEMAN, nothing oczywiscie, memory remains... no w pizdu tego jest nie chce mi sie wszystkiego wypiywać. Razz

najlepszy trash metalowy zespół.

Dąbek

Heavy metalowy jak już.

Robuzz

endless

ej...trudno jest to wszytsko szufladkowac...muzyka ma jednak to do siebie ze style sie mieszaja a pzoatym nie ma jasno postawionej definicji thrashu/heavy
fakt faktem sluchajac CoB, kreatora czy mors principium mozna bardziej jednoglosnie stwierdzic ze to jest akurat thrash a nie nic innego ale duzej czesci zespolow nie da sie tak latwo i jednoglosnie skwitowac (;

Dąbek

Dokładnie. Mi się bardziej MetallicA kojarzy z heavy metalem. Czytałem już że ten zespół zalicza się i do trashu i do heavy (tzn w różnych źródłach, nigdy w tym samym, żeby nie było że zaliczany jest do obu jednocześnie). Pierwsze płyty napewno są cięższe ale faktem jest że MetallicA cały czas zmienia swój styl i wypuszcza różne stylistycznie albumy.

Murzyn

No ja to sie nie znam na tym za bardzo ale też mi sie wydaje że to bardziej heavy niż trash. Razz

Michał L

Nie ma sensu tak określać. Metallica nagrała płytę Kill'em all, która jest w pełni thrashowa, ale z drugiej strony stoi taki St. Anger.

Metallica ma bardzo duży dorobek, sporo płyt i nie można powiedzieć, że jest tylko heavy metalem. W końcu byli jedynym z pierwszych zespołów,który zaczął grać thrash. Ciągle zmieniają swój styl.

Stykó

A ja wam powiem [ i możę się narażę] że wbrew obiegowej opinii metaliki nie lubię. Znam ich dyskografię bardzo dobrze [nie w pełni, ale pierwszych 5 albumów posiadam, z nowszych większośc utworów słyszałem] ale naprawdę niewiele jest tam wspaniałości, a już geniuszu ani krztynę. No, może taka malutka w Unforgiven i One - to są 2 utwory, które dla mnie wyjaśniają fakt sławy metaliki, parę innych usprawiedliwia w ogóle jej istnienie.

Cóż, mieli niezłe teledyski [until i sleep, the unforgiven no i one] czasami dobre teksty, ale muzykę grali ... hmm nieciekawą jak dla mnie. Ot, dobre, ostre granie na pograniczu rocka i metalu. Bez rewelacji. I jeszcze wokal Hetfielda, który wprawdzie [tu się chyba też przeciwstawię konwencji] dopiero od Black Album nadawał się do słuchania, bo wcześniej brzmiał jak zarzynany kot, ale to do thrashu [a takowy z początku grali] jakoś pasował.

A "utwór" master of puppets to jest niesamowity kiczi go najnormalniej w świecie nie trawię i to jest klęska że coś takiego jest hitem, było nie było, kultowego [nie zamierzam zaprzeczać] zespołu. No, cóż.

Dajmos

Stykó

Bardzo chętnie się dowiem, może to będzie kolejna interpretacja, jaką słyszałem. Koka, polityka, czego jeszcze nie ma w tej piosnce ?

[Przyznaję bez bicia - alurat w tym przypadku się czepiam bo nie cierpię tej piosenki. Ale wiem że Metallica miewa naprawdę dobre teksty i nie myślę temu zaprzeczać]

Ale cóż z tego, skoro po prostu "wyrosłem" z Metaliki. Jakoś już do mnie nie przemawia ten zespół, już nawet sporadycznie nie zdarza mi się go słuchać.

Dąbek

Master of Puppets jest o dragach. Sami muzycy tak mówią. I jest bardzo dobry, zresztą jak wszystko do Load/ReLoad. Poza tym to raczej nie technika się liczy a sama muzyka więc ja bym tak na siłę nie rozbierał tu poszczególnych rzeczy na czynniki pierwsze.