Zielona Polana

Stykó

No i nie pokonała ... Ale przez 3 minuty byli w półfinale. Kibicom i piłkarzom Chorwacji będą się teraz śnić koszmary z Allahem w roli głównej. A temu trzeba przyznać, że mógłby się zająć zawyżaniem cen ropy i prowadzeniem dżihadu, zamiast futbolem, bo rezultaty jego ingerencji w najpiękniejszą dyscyplinę sportu są z deka popierdolone. Egipt dwukrotnie z rzędu mistrzem 'Czarnego Lądu' [acha] a teraz Tucja w półfinale ... Oj, zabrakło Chorwatom Jana III Sobieskiego.

endless

no dramaturgia w ostatnich minutach : p
nie mialem jasno okreslonego faworyta
choc wolalem zeby chorwacja jednak wygrala : p
ogolnie jednak niewazne kto byle niemcy zostaly pokonane ; ]

Stykó

No właśnie, byle Niemców i Włochów jak najszybciej wykopać i będzie dobrze

Michał L

MASAKRA

W ogóle nie tego się spodziewałem... Holandia mało co pokazała w tym meczu, a Rosja jakby się zaczęła rozkręcać, z Hiszpanią niby łomot, ale nie było aż tak źle, a potem już tylko lepiej i w sumie żartowałem sobie jeszcze przed ME, że będzie finał Rosja-Turcja, a teraz to jest możliwe Laughing

Oby tylko jutro Włochy nie wygrały, bo bardzo ciekaw jestem rewanżu z Hiszpanią, chociaż mogłyby to być też już jednak szachy.

A Hiddinka jak mówił, że będzie zdrajcą itp. to tak z przymrużeniem oka na to patrzyłem, jakoś mnie wcześniej nie przekonał do siebie...
Z Koreą niby daleko doszedł, ale powinien był też w 1/8 odpaść, bo ich przepchneli, więc nie podobało mi się to.
Australii gry jakoś nie śledziłem, ale wiedziałem, że mają trochę graczy dobrych z Anglii, natomiast teraz to już naprawdę zadziałał i to widzę doskonale

A tak to w sumie jednak przeczuwam coś finał Niemcy-Włochy Wink

Michał L

Stykó

NARESZCIE! Nareszcie udało mi się trafnie wytypować zwycięzcę ćwierćfinału, nareszcie Hiszpania gra w półfinale ! Za tyle pokoleń świetnych piłkarzy w końcu im się to należało. W dzisiejszym meczu byli lepsi - oni grali futbol, a makaroniarze antyfutbol. Cieszy mnie to, że wreszcie wygrała drużyna lepsza, a nie ta, która skuteczniej muruje bramkę. Włosi zupełnie nie mieli pomysłu na grę w ofensywie, a Toni i Di Natale to cipki są, pierwszy przerwaca się bez kontaktu z przeciwnikiem, a drugi symuluje po to, żeby przerwać akcje rywala. Powinni Hiszpanie się nie zatrzymywać i strzelić bramkę w tej akcji, ale i tak dobrze, że Di Natale nie strzeliła karnego. Włosi do domu, jak nauczycie się strzelać bramki, to zapraszamy na następny turniej. Chyba byli jedyną drużyną w ćwierćfinale, której środkowy napastnik ani jednej bramki nie strzelił Very Happy

endless

ja bylem tradycjnie wiernie od 10 lat ponad za italia...
no ale hiszpanie rzeczywiscie grali lepiej, mozna powiedziec ze im sie nalezalo aczkolwiek futbol polega na tym nie zeby grac lepiej a zeby wygrac : p
teraz hiszpanie dostana od ruskich po dupie ]:->

RC-6180

To fakt, teraz Ruscy nakopią do dupy Hiszpanom za porażkę w fazie grupowej. Finał Turcja - Rosja, bardzo możliwe... Smile

Becia

Też byłam za Hiszpanią, nareszcie im się udało. Z perspektywy całego meczu Hiszpanie byli lepsi, ale to chyba głównie z tego powodu, że Włosi byli beznadziejni. Jakoś mnie specjalnie hiszpańcy piłkarze do swojej gry nie przekonali, jedynie Silva mi imponował. Próbowali strzelać na bramkę, ale większość tych strzałów była fatalna. Natomiast Włosi mimo swojej postawy mieli 2 doskonałe sytuacji i tylko fakt, że w bramce stał Iker uratował Hiszpanów od porażki. Mecz z Rosją może nie być dla nich już tak szczęśliwy.

Michał L

W sumie dobrze, że Hiszpania wygrała to może będzie lepszy pófinał bo z Rosją Włochy by pewnie zamurowały bramkę jak nie wiem...

No a też faktycznie głupi trener, że tego Di Natale dał, dziwiłem się bardzo i tak mówię, że nie trafi napewno

Stykó

Cholera. Jak ja nie znoszę Niemców. 3 akcje - 3 bramki. Dlaczego oni zawsze, choćby grali beznadziejnie, i tak wygrywają?

Turkowie dzielnie grali, w pierwszej połowie byli znakomici, strzelili pierwsi bramkę, potrafili wyrównać [Senturk ośmieszył Lehmanna], ale niestety, Niemcy wcisnęli o jedną więcej. Szkoda najbardziej tej Klosego, Rustu kompletnie spierniczył sprawę w tej sytuacji. Wystarczyło.

Szkoda Turków, Niemcom do końca życzę porażki. Mimo wszystko Turkowie i tak bohaterami EURO 2008.

RC-6180

Jak zwykle Niemcom się usrało i przeszli dalej. I dziwić się, że każdy ich tak nienawidzi i nikt ich nie lubi. Ale jak zawsze się fuksem wygrywa to nie można mówić o sympatii do takich... Teraz liczę na rewanż za fazę grupową i finał Rosja - Niemcy i zwycięstwo kacapów. Chociaż, nawet jeśli przejdą Hiszpanie to wtedy liczę na zwycięstwo Hiszpanów - byle nie Niemcy mistrzem Europy...

Michał L

No 1 połowa to Turcja całkiem dominowała, masakrycznie wręcz, ale najlepiej podobało mi się jak bardzo im zależało i jak się starali. Ileż raz w środku pola przejmowali jakimiś wślizgami piłkę. W 2 połowie wyrównane bardziej, no ale szwabom się udało...

A teraz to nie wiem kto wygra, trudno przewidzieć, ale żeby nie było dogrywki i karnych potem, bo mają 1 dzień mniej, jeszcze dodatkowy wysiłek i ich mogą dzięki temu w finale pokonać Niemcy

Michał L

Jednak Rosja nie dała rady. 1 połowa, chociaż więcej strzałów miała już Hiszpania to jeszcze w miarę wyrównana, ale potem to już ich zmietli. A żal mi tego Davida Villi, lubię Valencię, a on jest z tego właśnie zespołu i niefajnie, że kontuzję jakąś ma...

Szkoda bardzo, że tego meczu o 3 miejsce nie ma, bo ciekawy by też był...

Stykó

No, wczoraj to Hiszpania rozniosła równo Rosję, chociaż fakt, że w drugiej połowie grała tylko jedna drużyna. Ale bramkowe akcje super, Iniesta wziął sobie do serca krytykę i rozpracował obronę przy pierwszej i trzeciej bramce, Fabregas świetnie podawał, a Guiza kapitalnie Akinfiejeva kiwnął strzałem. Fajny był motyw, jak Aragones przy stanie 1:0 zmienił Torresa na Guizę, żeby jeszcze poszukać czegoś w ofensywie. No i proszę Very Happy

RC-6180

Cała nadzieja w Hiszpanach. Byle tylko Helmuty nie zdobyły mistrzostwa....

RC-6180

No i po...
Eurosesja 2008 zakończona

Piekna gra Hiszpanów, po prostu piękna. Należało im się zwycięstwo. A Ballacka odstawił bym do szatni na miejscu sędziego. Za to jego podskakiwanie, doskakiwanie, rzucanie się, etc. Szkoda, że Espana nie wbiła Helmutom jeszcze z 1 bramki, bo sytuacji na to miała kilka.
A tak swoją drogą jakby Hiszpania grała z naszymi to chyba byśmy dostali z 5 albo 6 do 0...

Michał L

Eurosesja - hehe no dobrze powiedziane Exclamation

No z 2/3 meczu znaczną przewagę miała Hiszpania z 1/3 może Niemcy, ale już mniejszą.

Zasłużone w pełni zwycięstwo, choć oczywiście różnie się to mogło potoczyć jakby Niemcy jakoś sobie strzelili na początku. W ogóle to byłem niemal przekonany, że się szwabom uda jakoś w 90 minucie strzelić, ale piękne co Hiszpania robiła od 70 minuty to prawie cały czas kontrolowali, że nic szkopy nie mogli nawet zrobić, bo trzeba przyznać, że wcześniej to z 10-15 minut Niemcy ostro dość cisneli.

W ogóle Lahm jaki dziwny, a ataku nieraz potrafił Hiszpanów wymanewrować jak chciał na początku, a tutaj taki błąd, bo jednak jakby nie on to nawet Torres na tak niewielkim obszarze nie zdołałby do tej piłki dojść. Boniek jak nieraz coś powiedział to masakra Very Happy

"no ale to nie tak miałełeś chłopie zrobić" czy jakoś tak Very Happy

Super gra ten Senna i w obronie wygarnia wszędzie i w ataku parę razy coś próbował.
Ballack masz rację samemu specjalnie jakoś nie zauważyłem, by akurat w tym meczu dobrze grał, a tylko walka, pretensje itd. Pewnie jakby była dogrywka to by komuś z emocji wywalił. Bo w sumie jak mu Senna zawalił z dyńki to napewno ciśnienie wzrosło.

Zadowolony jestem i następne euro jak dobrze pójdzie to u nas Smile

RC-6180

"Angielski sędzia odsyła kibiców na ławkę"
"Choreografia zakończenia naprawdę ładna, dobrze mówię?? Choreografia??" Nie Zbyszku - scenografia"
" Medale Platiniemu podaje pan Taylor sekretarz Austriackiego Związku Piłki Nożnej, taki Pan Zbyszek Pęcina u nas"

Stykó

Tja. A więc mimo wszystko znam się na piłce trochę, bo już od kilku lat mówię, że najlepszą pomoc na świecie mają Hiszpanie i Holendrzy, no i proszę, Oranje do ćwierćfinału miażdzyli wszystkich, a Hiszpania? Fabregas, Xavi, Iniesta, Senna, Silva - perfekcyjna druga linia. No i mój ulubieniec Xavi wybrany najlepszym piłkarzem EURO, w pełni zasłużenie zresztą. Defensywa mistrzów nad podziw sprawna, w fazie pucharowej bez straty gola, w czym ogromna zasługa Senny, który doskonale czyścił przedpole, no i Casillasa, który w razie wpadki obrońców skutecznie ratował zespół.

No i to, co w hiszpańskiej piłce najważniejsze, czyli atak. Aragones zagrał trochę niemodnym już systemem z 2 nominalnymi napastnikami, wymieniającymi się pozycjami, zamiast 1 snajperem i 1 asystentem. I w tym tkwiła siła Hiszpanów, bo za ruchliwymi i wszędobylskimi Villą i Torresem ciężko było nadążyć. A że piłki dogrywali im Iniesta, Fabregas czy Xavi, to pozycji strzeleckich mieli wiele. Sam Villa ma naprawdę niezłe statystyki - w 3 i 1/3 meczu oddał 12 strzałów i puknąl 4 gole - ładnie, naprawdę ładnie.

A teraz 11 turnieju Very Happy

BR: Casillas - najpewniejszy i najskuteczniejszy.
PO: Hamit Altintop - niesamowity koleś - był na wszystkich pozycjach jednocześnie, zaliczyl 3 astysty - najlepszy moim zdaniem w zespole Turcji.
ŚO: Carles Puyol - solidny, nie popełnił żadnego błędu i zawsze walczył do końca
ŚO: Pepe - solidny i błyskotliwy, nie popisał się niestety w meczu z Niemcami
LO: Jurij Zirkov - jeden z wielkich talentów, jakie objawiły się na EURO 2008
DP: Marcos Senna - nie do przejścia - czyścił wszystko
PP: Andres Iniesta - super półfinał i dużo dobrej gry w pozostałych meczach
ŚP: Xavi - najlepszy piłkarz na EURO, mózg zwycięskiej drużyny
LP: Wesley Sneijder - gdyby nie ten ćwierćfinał ...
N: Fernando Torres, David Villa - po prostu najlepsi.